Michał przyjechał do rodzinnego miasta, aby otworzyć nowy biznes. Mężczyzna dawno tutaj nie był i może by nawet teraz nie przyjechał, ale miał tu jedną sprawę, którą musiał załatwić
Michałowi nie chciało się wspominać swojego „szczęśliwego” dzieciństwa, bo i tak nie było czego wspominać. Wiecznie pijani rodzice, opuszczenie szkoły i rozprawy przed różnymi komisjami społecznymi… Michał sam dziwił się,… Continue reading "Michał przyjechał do rodzinnego miasta, aby otworzyć nowy biznes. Mężczyzna dawno tutaj nie był i może by nawet teraz nie przyjechał, ale miał tu jedną sprawę, którą musiał załatwić"