Ślub z kobietą znacznie młodszą od Ciebie — to nie zawsze trafiony pomysł
W swoim czasie ożeniłem się z Kasią, która była ode mnie prawie dziesięć lat młodsza. Teraz mam już 41 lat. Kasia jest bardzo piękną kobietą i zawsze była w centrum uwagi mężczyzn. Jednak nigdy nie byłem zazdrosny, dlatego spokojnie to akceptowałem — żona ma prawo do swojej przestrzeni osobistej i może spędzać czas osobno ode mnie.
Poznaliśmy się, gdy Kasia była na trzecim roku studiów, a gdy zaszła w ciążę, zdecydowaliśmy się na urodzenie dziecka i wspólne życie. Bardzo zależało mi, żeby Kasia ukończyła naukę, dlatego opiekowałem się naszą córką, podczas gdy Kasia była na uniwersytecie. Było wiele podejrzanych sytuacji, kiedy wracała rano po zakończeniu sesji egzaminacyjnej, i tak dalej.
Pewnego dnia Kasia wróciła do domu z siniakami, więc zapytałem, co się stało. Kasia próbowała się tłumaczyć, ale było to bardzo podejrzane. Kiedy poszła do prysznica, po raz pierwszy w całym czasie postanowiłem sprawdzić jej telefon. Zobaczyłem, jak Kasia z przyjaciółką rozmawiają o chłopaku, który według Kasi był „po prostu bestią w łóżku”, dlatego ma całe ciało pokryte siniakami. Nic nie powiedziałem, czy to dla dobra córki, czy z powodu miłości, nie wiem dokładnie. Przez te lata to była jedyna zdrada, jaką poznałem.
Minęło już wystarczająco dużo czasu, ale ten incydent sprawia, że zaczynam wątpić w każde słowo Kasi. Jednak biorąc pod uwagę, że teraz ma hasło do telefonu, nie mogę dowiedzieć się, co się u niej dzieje. Niedawno jej telefon zadzwonił i odebrałem, a po drugiej stronie usłyszałem starszego mężczyznę, przynajmniej 50 lat. W tym momencie nie wytrzymałem i zapytałem: „Po co ci ten stary dziadek?”. Na co Kasia odpowiedziała, że on daje jej wszystko, czego chce. A potem dodała, że nie ma już nic do stracenia, ponieważ mnie już dawno nie kocha.
