Moja mama zdecydowała, że cały swój majątek przepisze na moją młodszą siostrę, a mnie zostawi bez niczego. Przykro mi nie z powodu pieniędzy i majątku, który od niej dostaniemy, ale z powodu jej stosunku do mnie
Zawsze wydawało mi się, że nasze relacje z matką są nierozerwalne, ona poświęcała wystarczająco dużo czasu zarówno mnie, jak i mojej młodszej siostrze. Kto by pomyślał, że to właśnie moja siostra stanie się przyczyną naszego wiecznego sporu. Wciąż trudno mi wybaczyć matce, chociaż wiem, że nie chciała mi wyrządzić żadnej krzywdy.
Wszystko zaczęło się niedawno przez zapisek w testamencie. Moja mama postanowiła przepisać cały swój majątek na moją młodszą siostrę, a mnie zostawić bez niczego. Uzasadniła to tym, że jestem już dorosła i mam wszystko, czego potrzebuję. I to prawda, jestem w stanie się utrzymać, w przeciwieństwie do mojej siostry.
Mimo to, czy naprawdę myśli, że zostawiłabym swoją rodzoną siostrę samą i wszystko wzięłabym dla siebie, gdyby nie miała pieniędzy?
Nigdy bym tak nie postąpiła, bo rodzina jest dla mnie bardzo ważna. Po odkryciu testamentu poważnie z nią porozmawiałam i omówiliśmy, co z tym zrobić. W końcu przyznała się do błędu i postanowiła przywrócić stary testament, w którym uwzględnione byłyśmy obie.
Jednak to nie naprawi faktu, że wcześniej postąpiła inaczej. Wciąż nie mogę zapomnieć jej decyzji.
Wiele moich przyjaciółek mówi, że powinnam odpuścić, bo nie można wiecznie żywić urazy do matki. I to prawda, ale łatwiej powiedzieć niż zrobić.
Tak, przywróciła mnie do testamentu, ale wcześniej mnie wykluczyła. Uważała, że nie zasługuję na to, albo że na pewno nie będę dzielić się z młodszą siostrą. Boli mnie nie sam majątek, ale jej stosunek do mnie.
Czy naprawdę wyglądam w oczach ludzi jak ktoś, kto jest gotów zaszkodzić własnej rodzinie? Wydaje mi się to niesprawiedliwe, zwłaszcza że do dziś pomagam swojej rodzinie. Uważam, że to wystarczy, aby być akceptowanym takim, jakim się jest.
Jeśli chodzi o moją młodszą siostrę, była równie zaskoczona jak ja. Od razu powiedziała, że w razie czego przepisze połowę na mnie.
Rozumie, że postąpiono wobec mnie niesprawiedliwie i chce w jakiś sposób to zrekompensować. Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła w pełni wybaczyć swojej matce i to, co postanowiła zrobić.
