Najlepszy monolog o miłości, jaki kiedykolwiek czytałam

Ludzie są razem, dopóki chcą być razem. Ani długi, ani honor, ani moralność nie trzymają jednej osoby przy drugiej. Kiedy człowiek chce odejść, odejdzie od domu, od dzieci, od umierającej kaleki. Dopóki nie chce, zostaje obok.

Kiedy człowiek chce być razem, twoje wady mu nie przeszkadzają. Kiedy człowiek chce odejść, twoje zalety go nie zatrzymają.

Nie ważne, jakim jesteś nieatrakcyjnym czy nieciekawym, zawsze znajdzie się ktoś, komu się spodobasz. Niezależnie od tego, jak dobry i pożądany jesteś, zawsze znajdzie się ktoś, kto cię odrzuci.

Jeśli ktoś cię odrzucił, to nie znaczy nic. Nie stajesz się gorszy ani mniejszy, naprawdę nic strasznego się nie dzieje. Twój człowiek jest gdzieś tam na świecie i odnajdzie cię.

Jeśli ktoś cię zaakceptował, to razem zostaniecie aż do śmierci – niekoniecznie fizycznej, ale przynajmniej emocjonalnej. Doceniaj to, co masz, nie żałuj tego, czego stracisz, i nie bój się utraty.

Ciesz się tym, że masz osobę, która świeci tobą. Świeć sama: im więcej światła, tym mniej strachu, im mniej strachu, tym mniej ciemności w duszy.

Liść, który chce wrócić do drzewa, może płynąć pod prąd i lecieć przeciwnie do wiatru. Jednak drzewo nie odrasta go na starej gałęzi.

Im bardziej kochasz, im więcej dajesz miłości, tym więcej zostaje. Jeśli jednak, dając miłość, odczuwasz ból lub nienawiść, to znaczy, że podarowałeś osobie truciznę w czekoladowej polewie. Trudno oczekiwać wdzięczności za taki dar.

Puszczać. Pozwól osobie być kimś innym poza lustrem twojej miłości, ponieważ tak właśnie jest. Rozpływanie się w drugiej osobie to rzadki dar i rzadkie przekleństwo. Bądź sobą, bądź godny, zapomnij o strachu – kiedyś i tak wróci. Ale nie dziś.

Wierz. Ufaj. Dziękuj. Nie myśl o tym, co może się stać – myśl tylko o tym, co jest teraz, w ogniu i wodzie, pod gwiazdami.

Idź, zanim martwa miłość zacznie śmierdzieć. Przyjdź, zanim pragnienie przekształci się w obsesyjną potrzebę.

To, co jest kupione za pieniądze, jest warte tylko tyle, ile kosztuje. To, co jest wymodlone, wypłakane, zdobyte i ukradzione, kiedyś zostanie zabrane z powrotem. To, co jest dawane z serca, jest bezcenne.

Jak dowiedzieć się, czy ktoś jest twoją osobą? To proste. Pójdziesz naprzeciwko i spotkacie się na środku drogi. Ona nie wiedziała, ty nie wołałeś. Znaleźliście się. I dokąd byście nie szli wcześniej, teraz jesteście w drodze.