Dlaczego tak długo rozmawiasz z mamą przez telefon? Lepiej się zbierz i zacznij sprzątać!
Moja koleżanka Aleksandra to prawdziwie dobroduszna i troskliwa osoba. Przez wiele lat pracy obok niej, nigdy nie słyszałem, aby wypowiedziała negatywne słowo. Zawsze była gotowa wesprzeć, pomóc, a nawet pożyczyć pieniądze do następnej wypłaty. Prawdziwy anioł w ludzkiej postaci.
Do niedawna Aleksandra mieszkała z matką, która cierpiała na poważną chorobę, i bez wątpienia Aleksandra była jej potrzebna do opieki. Ale niedawno wyszła za mąż i przeprowadziła się do swojego męża.
Życie rodzinne
Niestety, jej mąż okazał się zupełnie innym człowiekiem. Pracował także w naszej firmie i wiedzieliśmy, czego się po nim spodziewać. Był arogancki i chciwy. Nigdy nie słyszano, by obdarowywał kolegów prezentami, a jego maniery pozostawiały wiele do życzenia.
Jego rozmowy kręciły się tylko wokół siebie: “Ja to zrobiłem”, “Ja zdecydowałem”, “Ja chcę”, “Ja potrzebuję”, “Wy powinniście mnie słuchać”. Nawet nie mogę zrozumieć, co Aleksandra w nim widziała, aby za niego wyjść.
Początkowo, po ślubie, Aleksandra wydawała się szczęśliwa. Przychodzili do pracy razem, jedli razem, okazywali swoją miłość wszędzie. Jednak zawsze nie lubiła swojej teściowej.
Młodzi po ślubie przeprowadzili się do matki Aleksa. Aleksandra miała nadzieję, że będą mogli się dogadać pod jednym dachem, ale od razu poczuła niechęć ze strony teściowej. A co więcej, teściowa często irytowała się, gdy Aleksandra poświęcała czas swojej własnej matce.
“Dlaczego tak długo rozmawiasz z mamą przez telefon? Lepiej się zbierz i zacznij sprzątać! W domu panuje bałagan, a ty tylko myślisz o mamie. Czy ona nie może sobie poradzić bez ciebie? Nie ma innych krewnych? Ona jest dorosłą kobietą, a ty masz własną rodzinę,” narzekała teściowa.
I jej zwrot koronny brzmiał: “Gdybyś urodziła syna, mógłby zostać z nią. Ale urodziłaś córkę, więc trzeba ją wydać za mąż i nie wyciągać z rodziny.”
Aleksandra ignorowała te słowa i kontynuowała pomoc swojej matce. Nie zamierzała jej zostawić w potrzebie, dlatego robiła wszystko, co mogła, mimo nacisków teściowej.
I pewnego dnia Aleksandra przyszła do pracy, a jej wygląd od razu rzucił się w oczy.
Rzuciła torbę na stół i zaczęła płakać. Oczywiście od razu podeszliśmy do niej, aby dowiedzieć się, co się stało.
Okazało się, że miała poważną kłótnię z mężem. Wieczorem postanowili omówić kwestię zakupu mieszkania, ponieważ było im ciasno w dwupokojowym mieszkaniu. Mieli dobre zarobki, a hipoteka była w ich zasięgu.
Aleksandra była zachwycona tym pomysłem, mając nadzieję, że wreszcie będą mogli się wyprowadzić od teściowej. Objęli się, całowali i zaczęli rozważać opcje. Ale podczas śniadania Aleks powiedział coś
, co zszokowało Aleksandrę:
“Kupmy mieszkanie z czterema pokojami. Jeden dla nas, dwa dla dzieci i czwarty dla mamy.”
Aleksandra zdziwiona zapytała go: “Naprawdę zamierzasz mieszkać z mamą?”
Aleks odpowiedział: “Jakże by inaczej! Nie mogę jej zostawić. Jest stara, potrzebuje pomocy. Nie mogę jej zostawić samej.”
Aleksandra zaproponowała: “To weźmy też moją mamę. Tylko słyszę, jak oddaję całą swoją rodzinę z powodu niej.”
Aleks powiedział: “To zupełnie inne rzeczy. Moja mama to nasza rodzina, a twoja to obca osoba.”
Aleksandra była zszokowana: “Co ty pleciesz? To absurdalne!”
Aleks wyjaśnił: “Pomyśl sama. Nawet jedno nazwisko nas łączy, a twoja mama ma swoje. Gdy córka wychodzi za mąż, opuszcza swoją rodzinę, a syn poszerza swoją. Powinnaś skupić się na naszej rodzinie, ponieważ stałaś się częścią naszej rodziny, a nie marnować czas i zasoby na swoją mamę.”
Aleksandra była obrażona, ale milczała. Nie chciała psuć relacji z mężem z powodu tej sprawy. Ale wkrótce po tej rozmowie uciekła z domu. Byliśmy w szoku, słysząc wszystkie szczegóły. Wszyscy radziliśmy jej odejść od takiego mężczyzny, zwłaszcza gdy dowiedzieliśmy się, że jest w ciąży.
Osobiście ja też bym odeszła, nawet będąc w ciąży, ale rozumiem, że każda sytuacja jest unikalna. Aleksandra postanowiła zachować rodzinę dla przyszłego dziecka, ponieważ sama przeszła przez dzieciństwo bez ojca i nie chciała, aby jej dziecko powtórzyło jej los.
Każdy z nas podejmuje własne decyzje w swoim życiu, a czasami mogą być one niezrozumiałe dla otoczenia.
