Były mąż, który dawno został dziadkiem, wkrótce będzie ojcem

Moja historia wcale nie jest niezwykła, takie rzeczy się zdarzają. Żyliśmy z mężem razem całe trzydzieści lat. Przez ostatni rok nasuwały mi się wątpliwości co do jego stosunku do mnie. Podejrzewałam go o zdradę. Wydawało mi się, że ma romans. We mnie walczyły złość, ból, miłość.

Dodatkowo część naszych znajomych również podsycała moje podejrzenia. Kiedyś Sylwia podzieliła się ze mną, że nie raz widziała mojego męża z jakąś kobietą.

Wieczorem zapytałam go, czy plotki są prawdziwe. Przeżyliśmy razem wiele, wychowaliśmy troje synów, od których mamy czworo wnuków. Po moim pytaniu nie zaprzeczył – potwierdził, że ma romans. Następnie zebrał swoje rzeczy i odszedł. Byłam w szoku. Gdy odszedł, płakałam, miałam histerię. Próbowałam go zatrzymać. Przecież można przetrwać wszystko. Ale on mnie nie usłyszał. Nie błagałam go.

Musiałam pogodzić się z utratą i żyć dalej. Na ludziach nie okazywałam swoich emocji. Nie mogłam zrozumieć, po co związał się z tą relacją. Przecież mnie kochał przez tyle lat. I wcześniej z całych sił starał się mnie zdobyć. Zawsze dobrze wyglądałam, miałam wielu adoratorów, ale to Waldek wygrał i wyszłam za niego. Pierwsze lata żyliśmy w biedzie, ale potem w końcu stanęliśmy na nogi.

W latach dziewięćdziesiątych nasz biznes przejęli gangsterzy, grozili nam, było różnie. Ale nie pokłóciliśmy się, nie rozstaliśmy, pozostaliśmy razem, ufaliśmy sobie, przede wszystkim szacunek. Mąż zarabiał przyzwoicie, ja wspierałam go jak mogłam, zajmowałam się domem, dziećmi, gotowałam smacznie z jakichkolwiek produktów.

A potem dzieci podrosły, my staliśmy się starsi, każdy znalazł swoje zainteresowania. Zapisałam się na fitness, a mąż zaczął degustować wina. Pijał, rozwijał się w tym kierunku. Żyliśmy beztrosko, czasami pozwoliliśmy sobie na odpoczynek. Oczywiście, intymności między nami było mniej. Myślałam, że to kwestia wieku. Tylko nie skupiałam na tym uwagi. Niesłusznie. Okazało się, że miał kochankę. Jest od niego dwa razy młodsza – ma prawie 30 lat i jest nawet w ciąży. Kto by pomyślał, że nasi wnuki będą mieli ciotkę lub wujka.

Synowie stanęli po mojej stronie i odwrócili się od ojca. Uważają, że nie powinnam mu wybaczać. Trudno mi się pogodzić z zachowaniem męża, jednak staram się żyć dalej.

Spread the love