W dawnych czasach małżonkowie spali osobno
Spanie razem przez pary małżeńskie stało się popularne dopiero niedawno. Przecież w dawnych czasach małżonkowie spali osobno.
Na przykład, w krajach azjatyckich dom był podzielony na dwie części: dla mężczyzny i dla kobiety. Natomiast w Rzymie, wspólne łoże służyło tylko do intymnych przyjemności, a poza tym spali osobno. Jednak z biegiem czasu tradycje się zmieniały, i pary zaczęły spać razem.
Często we współczesnych mieszkaniach nie można ustawić dwóch łóżek, więc ludzie spali razem, a tylko w przypadku niezgody w rodzinie spali osobno. Ale czy to prawda?
Tylko dla intymności
Nie uważa się, że wspólne spanie par jest jednym z największych dóbr dla współczesnych cywilizacji. Wiele badań naukowych dowiodło, że łoże to miejsce na seks, a wszystko inne to patologia.
Jak stwierdził znany naukowiec Stanley, który sam śpi osobno od żony, nie należy dzielić swojego snu z nikim. Lepiej być pożądanym, niż przez całą noc chrapać.
Ognisko napięć
Z kolei według socjologa Paula Rosenblatta, wspólne miejsce do spania to miejsce na kłótnie. W końcu każdy chce spać na swój sposób. Ktoś lubi spać ze zwierzętami, ktoś inny poczytać, a jeszcze ktoś inny zapalić papierosa i wypić filiżankę kawy. A nie wszyscy to akceptują.
