Piękna przypowieść o “Trzech wyobrażeniach szczęścia”, która nauczy doceniać to, co najcenniejsze

Trzy wyobrażenia szczęścia

Pewnego razu na świecie żyło troje przyjaciół, z których każdy marzył o swoim szczęściu. Jednak wyobrażali sobie szczęście na różne sposoby.

Dla pierwszego polegało ono na luksusie i bogactwie. Mężczyzna marzył o podróżach i ogromnych posiadłościach, o wykwintnych daniach i drogich ubraniach.

Dla drugiego szczęściem był talent. Dążył do światowego uznania i popularności, oklasków i marzył o tłumie wielbicielek.

A dla trzeciego szczęście to kochająca rodzina, dziecięcy śmiech, radość z bycia razem, wspólne kolacje, rodzinne tradycje i podróże.

Wszyscy oni osiągnęli swój cel. Jednak przed śmiercią zdecydowali się podsumować swoje życie.

Pierwszy powiedział:

— Byłem bogaty i miałem wszystko, czego pragnąłem. Otaczały mnie tylko złe i podstępne osoby, które próbowały zawładnąć moim majątkiem. Dlatego umieram jako mizantrop i skąpiec, nie doświadczając nigdy szczęścia.

Drugi powiedział:

— Byłem utalentowany, miałem sławę i szacunek od ludzi, ale szczęścia tak i nie doświadczyłem. Odchodzę z życia zniszczony samotnością.

Trzeci powiedział:

— A ja miałem życie pełne różnych chwil, upadków i wzlotów. Jednakże, doświadczyłem szczęścia. Całą drogę obok mnie była kochająca rodzina. Kochałem wspaniałą kobietę i byłem kochany, wychowałem cudowne dzieci, nauczyłem ich wszystkiego, co sam wiedziałem i umiałem. Najważniejsze, że moje życie miało sens – po sobie zostawiam dobrych ludzi.