Wschodnia przypowieść o najcenniejszym w życiu: “Pierwsza żona – to nasza dusza…”
Sens życia w jednej historii.
Sułtan miał cztery żony, ale największą uwagę poświęcał ostatniej – najmłodszej. I to nie dziwne, bo była jeszcze młoda, delikatna i czuła. Wszystkie najcenniejsze skarby i tkaniny były dla niej.
Nie zaniedbywał również swojej trzeciej żony. Jej uroda oczarowała go w jednej chwili. Ta wyjątkowa piękność podróżowała z sułtanem, ponieważ chciał, aby wszyscy widzieli jej urodę. Sułtana również prześladował strach, że może ona znaleźć kogoś innego i go opuścić.
Miłość sułtana odnosiła się również do drugiej żony. Była to sprytna i błyskotliwa żona, ale jej rozum zawsze pomagał sułtanowi wyjść z trudnych sytuacji. Była jego zaufaną osobą i doradcą.
Najstarsza żona nie była jego wyborem – była spadkobierczynią po starszym zmarłym bracie. Jednakże, szczerze pokochała swojego sułtana i robiła wszystko dla jego dobra. Lata mijały, ale nigdy nie czuła odwzajemnienia.
Sułtan po wyprawie doznał ciężkiego uszkodzenia i zrozumiał, że nadszedł jego czas. Zdał sobie sprawę, że jego życie było pełne luksusów, ale umierał sam, bez niczego. Wtedy wezwał swoją czwartą żonę:
- Jesteś sensem mojego życia, oddałem ci całą miłość i nie tylko: wszystkie bogactwa i luksusy były twoje. Czuję, że opuszczam ten świat… Czy pójdziesz ze mną?
- Nigdy w życiu! – odpowiedziała czwarta żona i już więcej nie odwiedziła męża. Sułtan był rozczarowany.
Następnie zwrócił się do swojej trzeciej żony:
- Twoje piękno oczarowało moje serce. Chcę, żebyś zawsze była ze mną, nawet w krainie umarłych.
- Nie! – odpowiedziała trzecia żona. – Gdy umrzesz, nie zostanę sama.
Te słowa jeszcze bardziej zraniły jego serce. Wtedy zwrócił się do swojej drugiej żony:
- Przez całe życie byłaś moim oparciem, pomagałaś mi w trudnych sytuacjach. Nie opuszczaj mnie teraz, pójdź ze mną na niebiosa?
- Tym razem nie mogę ci w niczym pomóc, – odpowiedziała druga żona.
- Pochowam cię z należytym szacunkiem.
Sułtan zawiedziony był swoimi żonami, ale w tym momencie usłyszał głos z kąta:
- Kochanie, pójdę z tobą!
Sułtan spojrzał na swoją pierwszą żonę, która płakała, i powiedział:
- Żałuję, że nie poświęcałem ci uwagi za życia. Przebacz mi.
Wszystkie te cztery żony są symbolami naszego życia:
Czwarta żona to nasze ciało: bez względu na to, ile siły i bogactwa w nie inwestujemy, i tak zostawiamy je na ziemi.
Trzecia żona to nasza kariera, bogactwo, społeczne statusy. Wszystko, co osiągnęliśmy w ciągu życia, pozostanie innym.
Druga żona to nasza rodzina i krewni. Naprawdę nas kochają i pomagają nam przez całe życie, ale po śmierci jedyną rzeczą, którą mogą zrobić, jest pochować nasze ciało.
Pierwsza żona to nasza dusza, jedyna, która pozostaje z nami po śmierci.
Dlatego nie zapominajmy o nią za życia!
Czy zgadzasz się z tą przypowieścią?
