Adam wprowadzał do domu już nie jedną synową, ale matka tylko narzekała. Miał już 45 lat, kiedy poznał Marię. Zbliżał się dzień ślubu, ale Maria tak i nie wyszła za mąż. Najbardziej żałowała tego matka Adama

Teresa miała syna, kiedy skończyła 18 lat. Nie miała męża i wychowywała chłopca sama. Było jej trudno, ale dobrze wychowała Adama.

W starszych klasach Adam zakochał się w swojej koleżance z klasy, Irenie. Byli razem i wszystko było dobrze, dopóki matka Teresa nie wtrąciła swojego nosa. Zaczeła odwodzić Adama od Ireny, mówiąc, że pochodzi z biednej rodziny, po co ci ona, bez niej będzie lepiej i tym podobne. Po naciskach matki, Adam zerwał z Ireną.

Po szkole Adam poszedł na uniwersytet. Tam poznał Olgę. Zaczęli się spotykać. Potem postanowił przedstawić dziewczynę swojej matce. Kiedy matka ją zobaczyła, od razu było widać, że Olga jej się nie podoba. I znowu Teresa zaczęła wyrzucać synowi złe wybory narzeczonych. Adam nie chciał zostawiać Olgi, ale matka nalegała i ostatecznie Adam znów został sam.

Później Adam skończył uniwersytet i znalazł pracę. W biurze, w którym pracował Adam, była Anna. Była sympatyczna, kulturalna, inteligentna dziewczyna, ale z biednej rodziny. Bardzo się Adamowi spodobała.

Po jakimś czasie zaczęli się spotykać i Adam chciał jej się oświadczyć. Pewnego dnia zaprosił Annę do domu na kolację, kiedy przyszli, Teresa nowa narzeczona syna spodobała się, ale kiedy dowiedziała się, że Anna ma dziecko, od razu zmieniła twarz i nastrój.

– Czy ty zwariowałeś, po co ci obce dziecko na karku, będziesz karmił kobietę i jeszcze obce dziecko, ja chcę własnych wnuków. I nawet do mojego mieszkania nie wpuszczę. – krzyczała Teresa.

Po ciągłych wyrzutach Adam znów został sam. Miał już 45 lat, jeszcze kilka razy spotykał się z innymi kobietami, ale nigdy nie miał poważnego związku. Może bał się, że matka jak zwykle nie zaakceptuje jego wyboru. Pracował w dużej firmie budowlanej, miał dobrą pozycję i bardzo dobrze zarabiał. Adam miał własne duże mieszkanie w centrum miasta, drogi samochód, niczego mu nie brakowało – oprócz własnej rodziny.

W końcu Adam poznał kobietę. Nazywała się Maria, była od niego o dziesięć lat młodsza. Zakochali się w sobie i nawet Teresa polubiła przyszłą synową. Adam i Maria przygotowywali się do ślubu. Ale niestety Adam zaczął mieć problemy ze zdrowiem i po pół roku go nie było.

Z powodu swojej wybredności Teresa została bez własnych wnuków i bez rodziny.