Jak mężczyzna manipuluje kobietą tak, że ona nawet nie podejrzewa

Pewnego razu poznałam jednego prawie wolnego (alfa samce zawsze są “prawie wolne”) i bardzo wpływowego mężczyznę.

Był przystojny, choć nie piękny, intelektualnie rozwinięty do granic możliwości i zabójczo erudycyjny. Właściciel fabryk, gazet, parowców. Ogólnie, było o co pytać.

Przeszkadzało tylko jedno: ten drań manipulował niemal w każdym zdaniu. Robił to w sposób tak biegły, że można było go wyczuć tylko po wachaniach własnego nastroju – wiedział, jak ominąć twoją obronę. “Tutaj, tutaj, oto manipulacja…” – zbierając się w sobie, zauważałam, jak wkłada w moje mózg to, czego potrzebuje.

“Rozumiesz, jesteś utalentowana i piękna, ale na rynku małżeńskim nie masz wartości, masz zbyt wiele lat. Ja mam mnóstwo dziewczyn, modelek, i wybieram spośród nich, a ty nawet nie masz mojego ulubionego rozmiaru. Myślę, że nawet nie zbudzisz zainteresowania, na pewno nie.”

No, oczywiście, że tak, to twój minus, powinnaś to zrozumieć. Jaki facet będzie lubił, że kobieta jest mądrzejsza? No, może tylko ja. Ty tylko psycholog, tylko “minus” – dla ciebie. A faceci – to bojaźliwi ludzie, kto potrzebuje, abyś widziała wszystko? To tylko ja cię nie boję się, bo sam jestem obeznany. Wszakże… Twoje dzieci.

Ty, jako kobieta inteligentna, powinnaś rozumieć, że poważne relacje z takim obciążeniem nikomu nie są potrzebne. Oto coś lekkiego, beztroskiego – to twój wybór – dziwak nie szczędził, niszcząc mój własny wartościowy czas. Zrozumiałe, po co. Nie jest on jedynym, kto korzysta z tej strategii.

Najpierw pożera twoją samoocenę, a potem niszczy twoje JA.

Ale prawdę mówiąc, choćbyś śledziła i unikała manipulacji, i tak pozostawiają one swoje ślady. Od takich ludzi trzeba uciekać bardzo szybko, a najlepiej, nie oglądając się.

Ogólnie rzecz biorąc, nie wierz nikomu, kto mówi cokolwiek o tobie. Życie jest tak wielowariantowe, że nawet nie możesz sobie tego wyobrazić. To, co ktoś wymyśli, nawet najbardziej rozwinięty umysł, jest zawsze ograniczone obrazem rzeczywistości konkretnej osoby.

W twoim życiu będzie tylko to, co sama sobie pozwolisz. I to nie ma nic wspólnego z wyobrażeniami innych ludzi o tobie.