Warto na to zwrócić uwagę! 7 rzeczy, które należy trzymać w tajemnicy!

Pierwszą rzeczą, o której mędrcy mówią, są nasze długofalowe plany. Milcz, dopóki ten plan się nie zrealizuje. Wszystkie nasze pomysły nie są idealne, mają wiele słabych punktów, przez które łatwo jest je zaatakować i zniszczyć.

Druga rzecz, którą zalecają mędrcy, to nie dzielić się tajemnicą swojej dobroczynności. Dobry czyn jest rzadki na tym świecie, dlatego należy go chronić jak źrenicę oka. Nie przechwalaj się dobrymi uczynkami. Duma natychmiast to zobaczy i zabierze wszelkie dobro, które wynikło z tej dobroczynności.

Trzecią rzeczą, o której mędrcy nie zalecają opowiadać, jest nasza asceza. Nie opowiadaj na lewo i prawo o swoich ograniczeniach w jedzeniu, snach, relacjach seksualnych itp. Fizyczna asceza przynosi korzyści tylko wtedy, gdy jest połączona z aspektami emocjonalnymi.

Czwartą rzeczą, o której należy milczeć, jest nasza męstwo, bohaterstwo. Niektórzy przechodzą próby zewnętrzne, inni wewnętrzne. Próby zewnętrzne są widoczne, dlatego za nie ludzie otrzymują nagrody, ale pokonanie prób wewnętrznych nikt nie dostrzega, dlatego też nie przysługuje za nie żadna nagroda.

Piątą rzeczą, o której nie warto mówić, są nasze duchowe umiejętności. Wiedza duchowa ma różne poziomy i powinna być odsłaniana dopiero po osiągnięciu pewnego stopnia czystości świadomości. Głównym błędem początkującego nosiciela prawdy jest chęć podzielenia się zbyt wysoką duchową wiedzą, która zamiast przynieść dobro człowiekowi, tylko bardziej go komplikuje i nawet przeraża.

Szóstą rzeczą, którą nie warto szczególnie dzielić się z innymi, jest mówienie o naszych konfliktach domowych i ogólnie o naszym życiu rodzinym. Pamiętaj: im mniej mówisz o problemach w swojej rodzinie, tym ona będzie silniejsza i bardziej stabilna. Kłótnia to uwolnienie negatywnej energii, która gromadzi się podczas komunikacji.

Siódmą rzeczą, o której nie warto mówić, są brzydkie słowa, które usłyszysz od kogoś. Możesz ubrudzić buty na ulicy, ale możesz również splamić świadomość. I człowiek, który po powrocie do domu opowiada wszystko, co usłyszał od nieprzyjemnej osoby w drodze, nie różni się niczym od osoby, która wróciła do domu i nie zdjęła butów.

Spread the love