Mąż zdradzał ją przez kilka lat i w końcu zażądał rozwodu. Okazało się, że żona miała dla niego niespodziankę

Kiedy para oficjalnie przypieczętowuje swój związek, wydaje się, że wszystko jest w porządku i czeka ich długie i szczęśliwe życie. Jednak bez względu na to, jak pożądana jest dla kobiet słynna pieczątka w paszporcie, nie zawsze jest ona gwarancją dobrobytu rodziny. Tak właśnie było w przypadku Adama i Marty.

Z zewnątrz ich małżeństwo wyglądało idealnie, ale w rzeczywistości tak nie było. Okazało się, że Adam zdradzał żonę przez wiele lat. W końcu Marta miała dość i postanowiła się z nim rozstać. Ona jednak przygotowała dla niego niespodziankę, obiecując, że rozstanie nie będzie dla niego takie łatwe.

Adam i Marta nie byli parą, która znała się od czasów szkolnych. Poznali się w pracy. Marta przyszła tam jako praktykantka zaraz po ukończeniu szkoły średniej. Adam pracował tam już od kilku lat i cieszył się dobrą opinią u swoich szefów.

Oboje byli młodzi i atrakcyjni i i wydawało się, że ich związek potrwa długo. Życie miało jednak inne plany.

Młodzi ludzie zakochali się i zaczęli się spotykać. Marta nie zauważyła, jak szybko wszystko zbliżyło ich do ślubu, stając się żoną Adama. Za jego namową rzuciła pracę i stała się wzorową żoną i matką jako gospodyni domowa.

Ciągle zajmowała się dziećmi, gotowała, sprzątała dom, ale prawie nie miała czasu dla siebie. Chodzenie na siłownię czy jogę, picie kawy z przyjaciółmi nie wchodziło w grę. Jednak jej mąż nie marnował czasu i bawił się z innymi kobietami.

Przez ostatnie trzy lata Adam, obecnie 41-latek, miał romans z kobietą o 14 lat młodszą. Jak na ironię, jego nowa miłość była praktykantką w firmie, w której kiedyś pracował z Martą, która obecnie ma 38 lat.

Związek między mężczyzną a jego dziewczyną poszedł za daleko i Adam postanowił rozwieść się z żoną. Nie zastanawiając się dwa razy, Marta spakowała walizki, a on był bardzo zaskoczony.

Nie sądził, że zostanie tak szybko wyproszony z domu. Spodziewał się, że zamieszka ze swoją dziewczyną w rodzinnej posiadłości, a Marta się wyprowadzi. Ale gdy oddała Adamowi swoje rzeczy, podała mu również numer swojego prawnika.

Jednocześnie powiedziała, że wiedziała o niewierności męża i posiada wiele dowodów w postaci zdjęć oraz nagrań rozmów telefonicznych i wiadomości tekstowych. W związku z tym kobieta zamierza zrobić wszystko, aby Adam nie otrzymał ani dzieci, ani domu.

Zdrajca nie spodziewał się takiego obrotu spraw i zastanawiał się, czy powinien w ogóle kontynuować proces rozwodowy. Jednak jego próba pojednania nie powiodła się.

Spread the love