Mężczyzna znalazł kartkę na swoim samochodzie i od razu odniósł ją na policję. Cały komisariat śmiał się

Rano właściciel Lexusa znalazł na swoim samochodzie list. Po przeczytaniu kartki natychmiast udał się na policję. Funkcjonariusze przeczytali treść i śmiali się do łez.

“Dzień dobry!

Pana samochód o numerze rejestracyjnym 3288 jest zaparkowany na parkingu w pobliżu budynku mieszkalnego.

Każdej nocy z samochodu słychać wycie syrenę, którą muszą słuchać mieszkańcy tego domu. Nigdy nie próbowałeś zdalnie lub bezpośrednio wyłączyć alarmu, chociaż masz taką możliwość. Po nocy spędzonej poza domem jesteś zbyt śpiący, aby zwrócić uwagę na swoją “syrenę” i ją wyłączyć.

Proszę, szanuj ludzi mieszkających obok Ciebie i staraj się kontrolować dźwięki wydawane przez Twój wspaniały samochód.

Zdecydowanie radzę wprowadzić zasadę do swojego życia w najbliższych dniach – wyłącz alarm, który emituje Twój samochód na wszelkie obce dźwięki, nawet te najsłabsze: karetka przejeżdżająca obok parkingu, szczekające psy na ulicy, muzyka z telefonów nastolatków przechodzących obok Twojego wspaniałego samochodu, itp.”

Jeśli nie zastosujesz się do mojej prośby w ciągu dwóch dni i nadal będziesz ignorować wyłączanie alarmu w ciągu 20 minut, nastąpią następujące konsekwencje związane z Twoim samochodem:

Po pierwsze, użyję wiertarki, aby cicho przebić szybę po stronie kierowcy, dostać się do kabiny i otworzyć maskę.

Jeśli system alarmowy pozwala na odblokowanie zamka, użyję żelazka do opon, aby unieść maskę i przez kilkucentymetrową szczelinę przeciąć zespół blokujący maskę nożycami hydraulicznymi. Następnie wejdę do komory silnika i wyłączę plastikową “syrenę” systemu alarmowego.

Następnie odłączę przewody zapłonowe i zainstaluję mój własny zestaw przewodów z procesami dystrybucji impulsów. Następnie usunę blokady kierownicy i pedałów.

Potem podłączę wężyk paliwowy do układu wtryskowego, wcześniej przygotowując pięciolitrowy kanister benzyny, który wleję pod maskę. Przestawię także przewody, aby ominąć układ elektryczny.

Za dwie, trzy minuty odjadę z parkingu Twoim samochodem.

Za tydzień Twój cenny samochód będzie grał nowymi melodiami na podwórku innego idioty, podobnego do Ciebie, w innym mieście, gdzie na szczęście już mnie nie będzie.

Masz dwa dni, aby to przemyśleć. W tym czasie postaram się ulepszyć swoje umiejętności.

Spread the love